Studencka Galeria Sztuki PIEC to eksperymentalna platforma
wymiany doświadczeń studentów na płaszczyźnie artystycznej. To ważne miejsce w
Poznaniu, jedyna galeria, pracownia tworzona przez studentów dla studentów.
Żywe laboratorium sztuki otwarte na wszelkie doświadczenia i eksperymenty
dające pełną swobodę artystom wkraczającym w świat sztuki. Podstawową zasadą
jest świeża, nie blokowana niczym energia twórcza, wymiana myśli studentów
różnych kierunków, wzajemna inspiracja, łączenie i mieszanie mediów, gatunków, poszerzanie
granic sztuki.
Kolektyw MZS / Młodzi
Zdolni Seksowni
MZS to nowa formuła kolektywu, gdzie wszystko jest płynne,
otwarte, nie ma określonego składu, właściwie stan większego skupienia pojawia
się podczas jakiejś wystawy czy akcji, ale np. teraz połowa składu jest
zupełnie inna niż przy poprzedniej wystawie. Każdy z nas robi właściwie swoje,
jesteśmy z zupełnie różnych kierunków na UAP-ie, cenimy sobie zupełną swobodę,
indywidualność, niezależność, jak i autonomiczność, więc raczej każdy pokazuje
coś odrębnego, swojego, ale razem się zbieramy w celach powiedzmy atrakcyjnego
wspólnego spędzania czasu w oparach jednak sztuki. Może te nasze spotkania mają
coś z dawnej bohemy, raczej z aktualnej, w naszym spontanicznym wykonaniu.
Działamy własnym sumptem, na spontanie, mamy ambicję podbić świat sztuką, coś
ważnego przekazać, ale też dobrze się przy tym bawić. Bo łączy nas na pewno
pasja. A aby mieć pasję, to chyba trzeba się bawić obiektem tej pasji.
Brniemy do przodu w nieznane. Strasznie jesteśmy niepewni
tej przyszłości, błądzimy po omacku, trudno o zdobycie jakiś konkretnych
wskazówek od starszych, doświadczonych, jak to wszystko robić skutecznie, ale
może na tym to polega, że każde pokolenie ma nowe reguły, metody, narzędzia,
które samo musi odkrywać i z nich korzystać.
W nawiązaniu do tej niepewności, stawiamy przede wszystkim
na aktualność, na łapanie tego co się trafia tu i teraz. Dlatego trafiła się
okazja z galerią, którą nazwaliśmy Piec, bo jak w piecu wszystko tu ulega
szybkiej przemianie i poddawane jest obróbce w gorącej temperaturze. Jest to
galeria najmłodszego pokolenia artystów, lub osób które dopiero wkraczają na
drogę sztuki, są wśród nas tylko studenci poznańskiego Uniwersytetu
Artystycznego, głównie pierwszego i drugiego roku, a nawet, dołączają do nas
licealiści. Można powiedzieć że tworzymy jedyną galerię tego typu na pewno w
Poznaniu, a może i w Polsce.
MZS – Young Talented Sexy (Młodzi Zdolni Seksowni)
„Dead
Class”
26.05 –
24.06
This is the
first exhibition of the new Polish students collective from the University of
Art from Poznan. The title of the exhibition “Dead Class” refers to studying
methods at the University and most professors approach supporting passive
vegetative way of studies, criticizing all forms of over program activities.
MZS calls it the Dead Class and as the form of their protest, they make the
kind of their new class, organize the space for their own gallery called PIEC
(STOVE) and make the exhibition. The title refers also to Polish cult artist
Tadeusz Kantor and his most famous drama “Dead Class”.
MZS want to
exceed the protocol of contemporary politically correct methods of functioning
at the culture field, also at the academy, what reminds times just before the
hippie revolution. Tadeusz Kantor’s drama concerned mainly some nostalgia about
the past, times before the WWII. Here young students feel some longing rather
for forgotten instinct for engagement, passion, rebellion, action, fun and risk.
All of them
show the artworks that are results of their inner needs, paintings,
installations, videos, prepare performances, arrange the space using its local
context and artefacts. They are full of energy, beliefs about their future,
although they are conscious the fate of artist is more than uncertain these
days. One of the main installations at the exhibition is the bicycle wheel with
Duchamp spirit, changed to the wheel of
fortune where one can try hic chance and check if it stops at the “Big Artist”
or the “Looser”.
PL
Umarła Klasa jest pierwszą wystawą powstałego parę miesięcy
temu kolektywu studenckiego Młodzi Zdolni Seksowni składającego się głównie ze
studentów Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. Tytuł wystawy odnosi się
przede wszystkim do chęci wyjścia poza granice kultury osadzonej coraz ciaśniej
w obszarze poprawności politycznej, to swoistego rodzaju bunt przeciw sztuce
wyrachowanej, zaplanowanej od A do Z, zaprojektowanej przez kuratorów w każdym
szczególe, przekombinowanej i wpisującej się na siłę w modne trendy, zwłaszcza
jeśli chodzi o tendencje polityczne, kulturowe. To bunt przeciw systemowi
studiowania proponowanemu przez wielu profesorów na UAP-ie, gdzie w pracowniach
‘nic się nie dzieje’, kontakt z profesorem jest praktycznie zerowy, a studiowanie
polega na biernym zaliczaniu kolejnych semestrów krok po kroku aż do uzyskania
dyplomu i rzucenia na głęboką wodę bez jakichkolwiek praktycznych doświadczeń.
MZS odnoszą się do ‘Umarłej Klasy’ Tadeusza Kantora również
poprzez nostalgię, sięgają wstecz, ale do okresu drugiej połowy XXw., gdzie w
miejscu dzisiejszego wszechpanującego zblazowania unosił się duch
zaangażowania, celu, zapału, chęci działania, buntu, akcji, zabawy, gdzie
ryzyko nie było żadną istotną barierą. Chcą praktyki, chcą działania. Dlatego zebrali
się i stworzyli ‘własną klasę’, zorganizowali własną galerię PIEC w centrum
Poznania i otworzyli pierwszą wystawę.
MZS jest czymś na kształt laboratorium, choć to nie
określenie które by im się spodobało. Są miejscem, przestrzenią złożoną z nich
samych, żywą pracownią artystyczną.
Tworzą wyrażając siebie na bieżąco, nie rezygnując z
założenia z niczego. Każde działanie, każda akcja czy pokaz są niespodzianką,
nigdy nie wiadomo na ile poważną, na ile absurdalną, krytyczną czy ocierającą
się o romantyczną baśniowość czy sentymentalizm. Jarającą się samym warsztatem
lub odwrotnie, odrzucającą go na rzecz czystego konceptu.
Nie chcą być ograniczani jednym konceptem, jedną wizją.
Jedyne co ich łączy to kontekst w którym wspólnie funkcjonują – ich wiek,
miejsce zamieszkania, studiowanie na UAP-ie, osadzenie tu i teraz, a więc
konkretny jednak filtr kulturowy dzięki któremu będzie można sprecyzować gdy
ktoś się uprze, kim są, o co im chodzi, no i co ich sztuka oznacza.
Na wystawie pokazują prace które są rezultatem ich
wewnętrznych potrzeb, są to obrazy, grafiki, instalacje, video. Zaaranżowali
przestrzeń i przygotowali performance korzystając z lokalnego kontekstu i
artefaktów. Są pełni energii, zapału i wiary co do swojej przyszłości, chociaż świadomi
również tego, że los artysty jest bardziej niż niepewny, również w dzisiejszych
czasach. Dlatego główny punkt wystawy to instalacja z koła rowerowego w duchu
Duchampa, które zostało zmienione w ‘Koło
fortuny Artysty’ , gdzie każdy może skorzystać ze swojej szansy i sprawdzić
gdzie się zatrzyma – na “Big Artist” czy
“Looser”.
Who w are:
Amadeusz Robaszkiewicz - Malarstwo UAP, Poznań
Anna Kossyk - Scenografia i Projektowanie Ubioru UAP, Poznań
Allen Mack - Malarstwo UAP, Poznań i ASP Warszawa
Lidia Fizek - Scenografia i Projektowanie Ubioru UAP, Poznań
Allen Mack - Malarstwo UAP, Poznań i ASP Warszawa
Lidia Fizek - Scenografia i Projektowanie Ubioru UAP, Poznań
Weronika
Musiał – Scenografia i Projektowanie Ubioru UAP, Poznań
Magda Sokołowska - Multimedia Arts, Belas-Artes da Universidade de Lisboa
Mieszko
Dobek - Intermedia UAP, Poznań
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz